PIĘKNO WĘDROWANIA

  W POSZUKIWANIU STORCZYKA DROBNOKWIATOWEGO NA STOKU MAŁEJ CZANTORII   To był szybki, i bardzo krótki wypadzik na stok Małej Czantorii… Telefon… Gabii jedziemy na poszukiwanie bardzo rzadkiego storczyka, który w naszych rejonach niespotykany… a jednak wczoraj był widziany przez znajomego na stoku M. Cz.   Plan dojścia do łąki dostaliśmy i godzina przed 17 jesteśmy na parkingu… chmury się, grzmoty gdzieś daleko słychać… idziemy… mamy dojść do dużego drzewa… potem w prawo, później łąka, z jednej strony wykoszona, z drugiej nie… dojść do dwóch lip… 10 kroków i tam 9 szt. będzie. Jest wysokie drzewo… ale drogi w prawo nie ma… idziemy dalej… znów wysokie drzewo… haha i znowu nic…   Burza coraz bliżej, już pada… coraz mocniej… już leje… łał, ale wali piorunami… na szlaku coraz więcej błota… burza odchodzi… deszcz ustaje, a my dalej wypatrujemy dużego drzewa… cóż wszystkie duże. Dochodzimy do… ach doszliśmy do Cisownicy… przed nami rozpościera się Tuł… i słońce… ach, co to b

  ”Cieszynie, Cieszynie, podbeskidzki grodzie, dostojny od święta, kochany na co dzień .”     Cieszyn organizuje wycieczki z przewodnikiem… i chociaż znam to miasto dosyć dobrze… to i ja   się wybrałam…   było miło… coś nowego się dowiedziałam… coś dojrzałam, chociaż wiele razy się przechodziło, a nie zwróciło się na to uwagi… Moje miasto powiatowe i jego zabytki… i wspomnienia były… jak było się młodym … w zamku Regera , była stara brama, gdy się ją otwierało to skrzypiała… a za nimi podwórze gdzie drzwi do piwnicy… a tam… co tydzień koncerty dżezowe dżezowa… były tańce… było gwarno, było wesoło…ach, to był czas mojej młodości. Teraz już głośniej bramy nie ma, jest nowa… która prowadzi na dziedziniec, gdzie kawiarnia… gdzie wszystko odnowione, piękne… ale już bez tej prostoty… oj to młodość była i wspomnień czar. Dowiedziałam się o tej piwnicy, która również odnowiona, która jeszcze do niedawno była pomieszczeniem wystawowym, artystów miejscowych… teraz zieje pustką, z