PIĘKNO WĘDROWANIA

29-12-2012 – sobota Równe trzy miesiące minęły(29-09-12) jak byliśmy z Basią, Piotrem i Bartkiem w Bielsku na foceniu nocą, tego pięknego miasta…Teraz same z Basią fotografujemy przed Sferą w pięknej scenerii świątecznej, wszystko błyszczy, świeci, miga, traw jeszcze magia świąt. A nad rzeczką Białą, no cóż piękności jak światła odbijają się w wodzie,…ale jakoś inaczej zapamiętałam te światła odbijające się w wodzie, ostatnim razem, które już w tedy mnie zachwyciły (w ten czas nie robiliśmy zdjęć  Białki – zaczął padać deszcz) . Ale chyba wiem, dlaczego musiało być inaczej, we wrześniu wody było mało, więc stała i odbicia zastygły w wodzie, a w grudniu woda płynęła, więc światełka drgały, rozmywały się… a i zaraz efekt inny…może jeszcze kiedyś będę przed Sferą,…ale przecież tak było również cudownie… w Sferze zakupy Bolek i Lolek przed Sfery wybierają się w daleki świat piękna choinka w Sferze...szkoda że nie można tam fotografować takie coś mi wys

WIELKA CZANTORIA – MAŁA CZANTORIA – CISOWNICA  02-12-2012 Ostatnia wycieczka w góry w tym roku, więc to wycieczka lajtowa… Pogoda oczywiście pochmurna, ale nie zimno, więc do Ustronia Polany i wyciągiem na Stokłosicę… a tam już chociaż wczesna pora pracują maszyny produkujące śnieg na czerwonej nartostradzie…będzie raj dla narciarzy… Śniegu troszeczkę,  biało, pięknie więc żwawo maszerujemy na szczyt, na wieżę widokową nie było po co się wdrapywać, widoków żadnych…mgła…więc dalej do schroniska które na Czeskiej stronie…i tam gorąca herbata ( nie wolno spożywać własnych produktów). Troszeczkę się rozpogadza, słoneczko nieśmiało wynurza się z za mgły więc dalej w drogę na Małą Czantorię. Na stoku M. Czantorii  odwiedzamy w lesie pomnik partyzantów, a później stare bo z 17 w. Spowiedzisko Leśne, gdzie przed wiekami odbywały się tajne Ewangeliczne zgromadzenia uciskanych przez Habsburgów. Znowu pochmurno, słoneczko tylko zajrzało na moment by znów schować się we mgiełce…mas