18 sierpnia ja z koleżanką wybrałyśmy się do Koniakowa..pierwsze kroki kierujemy do muzeum koronki, (powstało1960r.) gdzie są wystawione najpiękniejsze koronki koronczarek z Trój Wsi, i poświęcone głownie najsłynniejszej heklaczki Marii Gwarek.
Koleżanka na kawę do Kopyrdołki a ja na Ochodzitą...gdzie piękne widoki na górki i Koniaków...
trochę jeszcze czasu więc oglądanie wystawionych prac przed Kopyrdołką jako, że dziś Dni Koronki Koniakowskiej...
Dochodzi godzina największej imprezy jaka ma się odbyć dziś w Koniakowie...lokujemy się na ławeczkach i czekamy...ludzi przybywa...i telewizja i dziennikarze regionalnej prasy...Punktualnie o 15 rozpoczyna sie odkrywanie największej koronki jaka powstała na świecie....PIĘKNA
Rekordowa serweta ma 5 metrów średnicy, do jej wykonania zużyto 50
kilometrów nici. Koronka składa się z ponad 8 tysięcy elementów
przedstawiających motywy roślinne.
Nad wykonaniem dzieła od
kwietnia pracowało pięć kobiet - Marta Haratyk, Danuta i Marta
Krasowskie, Mariola Legierska oraz Urszula Rybki. Wszystkie panie
pochodzą ze słynącego z koronek Koniakowa.
Mieszkanki Koniakowa pieszczotliwie ochrzciły swoją serwetę „Rózią”i dziś ma zostać przyjęta do księgi Ginessa.
Tak pod wielkim wrażeniem udajemy się w tą piękną ciepłą i słoneczną niedzielę...
|
serweta niedokończona heklowana dla Królowej Angielskiej |
|
Maria Gwarek |
|
Kopyrdołka |
|
widok z tarasu na Koniaków |
|
Oxhodzita |
|
zejście z Ochodzitaej |
|
kaplica na zboczu Ochodzitej |
|
znów w Kopyrdiłce |
|
a to już oczekiwanie na największą koronkę |
|
heklowaczki obrusa |
|
po pokazaniu dzieła występy folklorystyczne |
|
pokaz mody koronkowej |
|
podziwianie... |
|
ostatni rzut oka na dzieło... |
|
i do domku... |
Nieskromny będę przypominając, że Ci podpowiedziałem o tym wydarzeniu... ale liczyłem na to, że tam będziesz i nam to pokażesz. Ja wtedy musiałem obsługiwać turystów... dzięki, bo to piękna relacja z niepowtarzalnego wydarzenia.
OdpowiedzUsuńtak pamiętam..a wydarzenie było...byłam zachwycona...
OdpowiedzUsuń