Znów mały wypadzik rowerowy... tym razem do Starej Żwirowni w Ochabach...gdzie lubię jeździć...spokój...woda...
 |
w ten wrześniowy dzień aż się czerwieniło od grzybków w kropeczki... |
 |
PEJZAŻ JESIENNY Panie: już pora. Wielkie było lato,
Cieniom zegarów pozwól - niech się dłużą
i po obszarach pozwól hulać burzom.
Owocom każ dopełnić się, a jeśli
potrzeba, daj im ze dwa dni gorętsze.
Do dojrzałości nakłoń je i ześlij
Słodycz ostatnią w ciężkie wina wnętrze.
Rainer Maria Rilke
| |
|
|
 |
ustronne miejsca....wędkarski raj dla skoczowskiego koła wędkarskiego |
 |
Dodaj napis |
Krótko, acz uroczo i to bardzo.
OdpowiedzUsuńcóż króciutko...ale te stawy nie wielkie...a jeszcze sie wybiorę rowerkiem...to znów będzie wypadzik...pozdrawiam...i do jutra...
OdpowiedzUsuń